Boliwar

Bez wytchnienia już pół roku

walczą głodni i zmęczeni,

koniom brak już jest obroku,

ranią nogi wśród kamieni!

A Caracas na nich czeka

by wytępić royalistów,

-bitne wojsko już nie zwleka-

w drodze legło chłopców trzystu!

"Generale Boliwarze!

my czekamy tu Na Ciebie,

twoja ręka zło ukarze",

my jesteśmy tu w potrzebie!"

Nim minęły dwa miesiące

i kolejne trzy tygodnie,

nam radosne wzeszło słońce

bo Boliwar wygrał godnie.

Już stolica Boliwara

a i kraju też połowa,

dziś Hiszpanom od nich wara-

króla teraz boli głowa!

Boliwarze,Boliwarze,

jeszcze wiele możesz zmienić,

dałeś ludziom wolność w darze

daj im jeszcze kawał ziemi!

Republikę Simon tworzy

choć niełatwa to jest sprawa,

moc wysiłku w dzieło włożył-

inspiruje go buława.

Napoleon Bonaparte

wzorem był ci Boliwarze,

bitwy były tyle warte

ile naród mial swych marzeń!