Księżycowa kąpiel

 Czerwiec drzwi otwiera latu
 i szeroko licczne bramy,
 wnet ustąpi swemu bratu
 bo my rady też nie damy.

Wiosna też pomogła przecież
 bo zrobiła bardzo dużo:
 wiele piękna na tym świecie
 które wszystkim darmo służy.

 Wkrótce wiosna już odjedzie
 ale wróci tu za rok,
 albo się zanurzy w lecie
 i przyczai się o krok.

 Tysiąc kwiatów kolorowych
 tworzy łąkę życia dla nas,
 a ta od stóp aż do głowy
 rajem nam będzie długi czas.

 Zapach kwiatów,słonko hyże
 i usiane drobne chmury,
 księżyc który fiolet liże
 zanim zniknie gdzieś ponury.

 W małym stawie Łysy tonie,
 gwiazdy pomóc mu nie mogą
 choć masują srebrne skronie-
 ów nauczkę bierze srogą!

 Hej księżycu co ty robisz?
 Twoje miejsce jest na niebie,
 na nim drobne kroki drobisz
 bo tu jesteś już u siebie.

























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz