Zieleń,żółć,czerwieni nieco
inspirują wnętrze moje,
które dotąd ciągle szpecą
złych emocji liczne słoje.
Omotały moją duszę
perwersyjne okrąglaki,
przez co cierpię wciąż katusze-
delikatny jestem jakiś... .
Żółć i czerwień moim oczom
wciąż dodają już odwagi,
więc zabrały się ochoczo
i wnet widzą obraz taki:
Zło od wczoraj już nie kracze,
znów powraca wielka radość
byś oddychał dziś inaczej
i kagańca miał już zadość!
Żółć i zieleń się odnoszą
wręcz z pietyzmem do emocji
które się o spokój proszą
i firmują go w promocji.
Dzień bez zgonu,pewność,spokój
osiągniemy wkrótce razem,
cieszmy się,że dzisiaj pokój
zadowala nas tymczasem.
Zielony,czerwony i żółty,
kolory mojego wsparcia
szukają kolejnej furty
niezbędnej w przypadku starcia!
Mądrość z siłą się łączy
by zmienić stare układy
i zło na zawsze wyłączyć
już choćby dla zasady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz