Z nurtem czasu,z biegiem lat
życie płynie tak jak chce,
czaruje nas piękny świat,
jest nam dobrze,czasem żle.
Pędzisz po świecie jak głupiec,
gnasz nawet pod biegun
aby pieczenie upiec
w jamie pełnej śniegu.
Pasję swoje oswajasz,
ryzyko cicho pieścisz
jak biblijny Izajasz-
czasem się w nich nie mieścisz!
Ryzykiem jest przyjaciel
który w przepaść cię spycha:
"czemu to robisz kacie?,
to nie jest chyba pycha?"
Na Nanga Parbat dnieje,
dzień się nowy zaczyna,
nie wiało i nie wieje-
do bazy schodzi dziewczyna!
Ma symboliczny grób u nas w Działoszynie.Spi spokojnie w górach.
OdpowiedzUsuń