Ci wszyscy samotni ludzie
skąd oni dzisiaj się biorą?
Czemu kochają odludzie
to które dla nas jest zmorą?
Ci wszyscy tak żli ludzie
skąd przybyli,skąd się wzięli?
Czemu hołdują obłudzie
i wygrażają niedzieli?
Wszyscy ci tak dobrzy ludzie
gdzie oni teraz utknęli?
Gdy my marzymy o cudzie
czemu o nas zapomnięli?
Wszyscy ci szczęśliwi ludzie
gdzie oni nagle przepadli?
Czemu oddali się nudzie
która im ich miłość zjadła?
Ci wszyscy tak mądrzy ludzie
gdzie zaginęli tak nagle?
Czemu po tak długim trudzie
zwinęli tak mocne żagle?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz