Te deum

Nasz ojciec teraz wielkim panem
jest u boku Boga tak jak Piotr
pilnuje Mu niebieską bramę
by jej nie przeszedł zuchwały łotr!



Dziś we śnie srogo mi przykazał
abym zbudował zamek złoty
który ci będzie jak oaza
lecz inny od bieżącej mody!

Miłością zamek nazwać możesz
i w nim na tronie siądziesz ty,
kiedy przepłyniesz martwe morze
łez to wtedy spełnią ci się sny!

Od zamku będą biły zorze
w bezdenny odmęt chłonąc łzy,
jak armia szczęścia gładkie morze
będzie go strzegło jak wieże trzy!

Spokojnie będziesz tu królował
gromadząc dzieci swoje w nim
lecz byś przeszłości nie żałował
to ją zasłonisz sercem swym!

Piękno moje wyjmę z duszy
i melodię z niego stworzę
tę która twarde serca kruszy
i ją u twego tronu złożę!

Nasza cudowna pieśń popłynie
tak ja te deum z głębi duszy!....
Zapomnisz też o wielkiej winie
a dar od niego dziś cię wzruszy!!!