A kiedy mnie już nie będzie
to może ktoś się ucieszy
że słońce przygrzewa silniej,
że chleba innym przybędzie
bo tak się może należy,
by miejsca ustąpić pilnie.
A kiedy mnie już nie będzie
to może ktoś się rozpłacze,
bo o to wcale nie chodzi
by chleba zostało więcej,
gdy słońce świeci inaczej
i ktoś się nowy urodził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz